Forum parafian parafi Św. Patryka na warszawskim Gocławiu

Swistak

to koniec. dzis jade na 2 tygodnie na oboz (z naszego kochanego kosciolka do gdyni) nie bedzie mnie do 22. Prosze cie AS o to bys zadbal o forum podczas mojej nieobecnosci. to moze byc najlepszy moment dla tych co chca mi dokuczyc (a jest ich sporo) prosze wiec o usuniecie wszystkich niecenzuralnych tekstow. (ale przed usunieciem zapiszcie je do worda lub gdzies i przeslijcie mi je czasem lubie sobie poczytac wypowiedzi ludzi na moj temat lub inny). najgorzej jak zaniedba sie forum trzeba dodac ten adres do wyszukiwarki tylko jak moze miktos pomoże. pozniej zbierzemy pieniadze na hakera zeby dodal nasz link na strone glowna parafi Very Happy

no ale juz koniec tego listu trzeba jeszcze cos porobic w necie i wogole. o a moze ktos potrafi robic banery mozna by porosylac do ludzi na zasadzie wymiany banerow wtedy by bylo super. umiescimy link sponsorowany ?? bedziemy zarabiac a 30% oddamy na tace w kosciele Wink

no ale juz koncze naprawde bo juz musze isc sie pakowac. nara wszystkim hello !!!!!!!

As

agarafalNY · Gość

Hej Misiek jak tam po obozie...napisz jak tam bylo ?moze masz jakies zdjecia?czekamy z niecierpliwoscia!!!pozdrawiamy wszystkich

Swistak

zdjec nie ma a wspomnien za duzo pisac tyle sie nawidzialem ze az szok moze jak bede mial wiecej czasu to napisze nara

megi

Asie nie mogę znależć wpisu tam gdzie mówiłam o odejściu ze scholi i o traktowaniu ks. proboszcza. Ja nie chce aby mnie ktokolwiek oceniał (źle się wyraziłam) ale o to że cały czas po mnie jedzie nasz ks. Prałat. Jest mi przykro bo ja za to kasy nie biorę to po 1 a po 2 ja dojeżdzam na Gocław z Ochoty więc pownien to docenić że chce mi się o 6 wstawać. Ja nie chce nic wiecej tylko troche dobrego słowa. Nie można zrzucać winy że on jest czł. ja też nim jestem ale umiem docenić trud ludzi. Dlatego teraz się zastaawiam nad odejściem. Chociaż się niedługo (mam nadzieje) znów wyprowadze na Gocław i będę parafianką św. Patryka to jeśli się nie zmieni postępowanie ks. Proboszcza nie wykluczające też innego księdza który ma zawsze pretensje to po co mi to?? Modle się za wszystkich kapłanów parafii ale jest to dla mnie bardzo trudne i bolesne jak postepują. Więc Asie jeśli ty chcesz o scholi roszę bardzo czy on chce ja mieć czy też nie ja powiedziałąm że wracam dopiero 29 stycznia do parafii no i zonacze jak jest.

As

megi

Asie ja nie chce cebie stawiać pod ścianą. A jeśli chodzi o to że nie bywam w kościele to specjalnie nie przyjeżdźam. Wydaje mi się że raczej nie jestem tam mile widziana. Ja nie chce cały czas być poniżana. A x. Proboszcz w niczym mi nie stara się pomóc. Cały czas narzeka tylko krytykuje. Ja też jestem człowiekiem mam swoje uczucia. Nie wiem ja narazie mam tego dość. Sad

Atomek

O masz ci los.

megi

No co?? źle coś powiedziałam??

As

megi

Wiesz Asie ja nie podchodze do tego emocjonalnie ja stwierdziłam że muszę trochę nabrać dystansu do opinii innych ludzi. Rzeczywiście bardzo mnie to boli jak mnie traktują ale Pan Bóg widocznie do tego dopuszcza aby ujrzała tochę inną stronę służby drugiemu człowiekowi.Dzięki Asie za wsparcie.

As

Odszedł Poeta

„Pan Bóg jest uśmiechnięty i ma poczucie humoru” - powiedział tuż przed śmiercią ks. Jan Twardowski. Odszedł w jednym z warszawskich szpitali w środę 18 stycznia. W ostatnią noc podyktował wiersz. Prosił, by go odczytać na pogrzebie.

Najbardziej znany wiersz: „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”

Pogrzeb księdza Jana Twardowskiego odbędzie się 3 lutego. Po Mszy św. pogrzebowej w bazylice Św. Krzyża (godz. 12.00), której przewodniczył będzie ksiądz Prymas Józef Glemp, ciało kapłana zostanie złożone w dolnym kościele Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie.

megi

Do Świętej Tereski
Ciemna pod powiekami święta Teresko
nie trzymaj stale róż
oklepanych arystokratek
sztywnych jak wiersze na imieniny
pokaż nam leśny śnieżny zawilec
najmniejszy i nieostatni
jaskółcze ziele co leczy kurzajki
żółty żarnowiec znad morza
czerwoną smółkę jak lep na owady
przylaszczkę która z różowej staje się niebieską
wrotycz z zapachem na kilka metrów
bławatek jak wianek
nieustanny i krótki
wiosenną firletkę
polodowcowy biały siódmaczek
mlecze dla nie ogolonych królików
gotyckie rdzawe szczawie
storczyk jak przystojnego pająka
i wszystkie inne jeszcze boże zielska
na liściach których słońce staje się pokarmem
tyle tego że nie można się połapać
przy nich nawet każdy uczony --- niedouczony
zwłaszcza w lipcu kiedy wyłażą maślaki i rydze

Jan Twardow