 |
Forum parafian parafi ¦w. Patryka na warszawskim Goc³awiu
Nieoficjalne forum parafi ¦w. Patryka na Warszawskim Goc³awiu
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
As
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 1224
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa-Goc³aw
|
 Wys³any: Wto 16:44, 08 Lis 2005 Temat postu: Dylematy |
|
|
Chocia¿ jestem tu, na forum jak pustelnik, to wcale nie oznacza, ¿e nie mogê podejmowaæ ró¿ych w±tków, my¶li, czy tematów...
Mo¿e kto¶ zab³±dzi na "moj±" pustyniê i podejmie dialog w kwestiach, któe zainicjowa³em.
M³odzi czêsto s³ysz± od rodziców, dziadków, ¿e kiedy¶ to by³o lepiej, inaczej...
A dzi¶ to ¶wiat zwariowa³, wszystko przewrócone do góry nogami, samo zgorszenie i absurdy...
Czy to prawda?
Fakt, ¶wiat siê zmienia, ¿ycie nie znosi pró¿ni. Zmieniaj± siê ludzie, obyczaje, moralno¶æ. Jeste¶my zalewani nadmiarem informacji. W mass mediach najczê¶ciej s³yszymy o katastrofach, napadach, gwa³tach, molestowaniu, mobbingu, rabunkach - g³ównie informacjach budz±cych grozê i zgorzenie.
Jak my reagujemy na informacje tego typu?
Zdajê sobie sprawê, ¿e nie mogê oczekiwaæ odpowiedzi na postawione tu pytania. Ale warto sbróbowaæ zadaæ sobie takie pytanie - jakie postêpowanie dzi¶ jest moralne, humanitarne, takie które spodoba siê Panu Bogu i zaakceptuje wiêkszo¶æ naszej spo³eczno¶ci?
Mo¿e kto¶ zdecyduje siê zabraæ g³os. 
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
Swistak
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 272
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/1
|
| Wys³any: Wto 22:39, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
w terazniejszym swiecie jest chyba niemozliwe kazdy jest zapedzony swoimi sprawami
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
As
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 1224
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa-Goc³aw
|
| Wys³any: ¦ro 15:19, 09 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
| Swistak napisa³: | | w terazniejszym swiecie jest chyba niemozliwe kazdy jest zapedzony swoimi sprawami |
Jak¿e czêsto s³yszymy - nie mam czasu
Czy to prawda? Przeanalizujmy swoje postêpowanie. Mamy czas na telewizjê, gry komputerowe, pogaduszki z kolegami, bieganie za pi³k±. Robimy wszystko zywio³owo, bez ³adu i sk³adu. W ostatniej chwili ³apiemy sie na tym, ¿e co¶ musimy zrobiæ, bo ... nast±pi przys³owiowy koniec ¶wiata. I wówczas wpadamy w panikê, czynimy rozpaczliwe dzia³ania, mamy pretensjê do najbi¿szych, których powinni¶my szanowaæ. A przecie¿ mo¿na sobie wszystko ³adnie rozplanowaæ i znale¶æ czas i na obowi±zki i na przyjemno¶ci. Tylko trzeba chcieæ, ta jak siê nie chce 
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
As
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 1224
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa-Goc³aw
|
| Wys³any: Pon 16:30, 14 Lis 2005 Temat postu: Dlaczego? |
|
|
Sa to pytanie retoryczne, ale zastanawiam siê dlaczego 
- kole¿anki (14 latki z Suwa³k) powa¿nie rani± na twarzy kole¿ankê,
- nieletni z Gliwic (13 latki) zabijaj± bezdomnego - ojca szkolnej kole¿anki,
- starszy cz³owiek (70 lat) strzela do syna i wnuka, za szczotkê sedesow±,
- jak¿e czêste s± pobicia niemowl±, nawet ze skutkiem ¶miertelnym,
- na naszych drogach panuje zdziczenie, a pobocza zmiejaj± siê w cmentarze...
i tak mo¿na wyliczaæ do¶æ d³ugo...
Jeste¶my krajem katolickim. Jaka jest nasza wiara?
Podyskutujmy
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
Atomek
Do³±czy³: 26 Lip 2005
Posty: 90
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa
|
| Wys³any: Wto 14:56, 15 Lis 2005 Temat postu: Re: Dlaczego? |
|
|
| As napisa³: | Sa to pytanie retoryczne, ale zastanawiam siê dlaczego
(...) i tak mo¿na wyliczaæ do¶æ d³ugo... |
To czym jeste¶my jest wynikiem tego co my¶limy. Zobacz As jak± strawê duchow± oferuje dzieciakom g³upia telewizja. Podczas, gdy czê¶æ m³odzie¿y jest w niedziele w ko¶ciele, na spacerze, w odwiedzinach u babci, dziadka, w muzeum, inna czê¶æ, zdaje siê, ta wiêksza, nudzi siê, fascynuje siê idolami telewizji Viva albo MTV. Ludzie, którzy maj± wype³nione umys³y refrenami obecnych "gwiazd" nie s± w stanie wyrwaæ siê od ich "mantr". Zobacz As, w ilu kioskach ca³e witryny wype³nione s± "wdziêkami" dziwek. Itd. Mamy do czynienia z demoralizacj± na szerok± skalê za przyzwoleniem prawa.
| As napisa³: | | Jeste¶my krajem katolickim. |
Wiele osób chodzi do ko¶cio³a a czê¶æ nie modli siê. A przecie¿ modlitwa - ta wielka ³aska od Pana Boga - potrafi zmieniaæ ludzi i ¶wiat na lepsze wed³ug naszych upodobañ. To czym jeste¶my jest wynikiem tego jak siê modlimy. Tego nawet nie trzeba udowadniaæ.
W³a¶ciwie to nie wiele trzeba aby byæ szczê¶liwym i zmieniaæ siebie i ¶wiat na lepsze. W sumie wystarczy modliæ siê rano i wieczorem, w niedzielê i ¶wiêto czynnie uczestniczyæ we Mszy ¦wiêtej, raz w miesi±cy przyst±piæ do spowiedzi. Dla wielu to za trudne.
| As napisa³: | | Jaka jest nasza wiara? |
To pytanie zada³ mi kiedy¶ spowiednik i wstrz±snê³o mn±. Na to pytanie ka¿dy musi sobie sam sobie odpowiedzieæ. Jest dobrze, gdy staramy siê udzieliæ na nie odpowiedzi. To odpowiadanie mo¿e byæ t± w³a¶nie "iskr±", , która spowoduje, ¿e przyjmiemy dar i ³askê prawdziwej wiary.
Zmieni³em ten post, tak jako¶ bezwiednie pope³ni³em omy³kê. Napisa³em: "to czym jeste¶my". Oczywi¶cie powinno byæ: To kim jeste¶my, jest wynikiem naszych my¶li.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Atomek dnia Czw 10:13, 17 Lis 2005, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
As
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 1224
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa-Goc³aw
|
| Wys³any: Wto 16:13, 15 Lis 2005 Temat postu: Re: Dlaczego? |
|
|
| Atomek napisa³: | | ... To czym jeste¶my jest wynikiem tego co my¶limy ... Mamy do czynienia z demoralizacj± na szerok± skalê za przyzwoleniem prawa. |
Z uwag± przeczyta³em Two opinie tomku i jestem pod wra¿eniem. Masz si³ê i wiarê, co dzi¶ jest zalet± raczej skrywan± ni¿ popularyzown±.
Ze zdziwieniem stwierdzam, ¿e dzi¶ modny cz³owiek to niekoniecznie uczciwy, niekoniecznie wierz±cy ale za to cwany, przebojowy, ceni±cy siebie, ¿yj±cy w luksusie. Tylko, ¿e taki cz³owiek, który ma wszystko jest jeszcze bardziej nieszczê¶liwy od tego "nurka ¶mietnikowego".
Osobi¶cie odnoszê wra¿enie, ¿e cz³owiek wstydzi siê na codzieñ prezentowaæ zwyczajne, ludzkie odruchy. O pokorze juz nie wspomnê.
| Cytat: | | W³a¶ciwie to nie wiele trzeba aby byæ szczê¶liwym i zmieniaæ siebie i ¶wiat na lepsze. |
Tak, to prawda. Ile to rado¶ci, gdy jeste¶my komu¶ potrzebni. Wielu po¶wiêca czas, dobra materialne i dzieli siê swym do¶wiadczeniem z potrzebuj±cymi. Bo to ma sens. Modlitwa przypomina nam co i jak powinni¶my czyniæ na hwa³ê Pana i dobra bli¼niego. Jak¿e czêsto w chwilach s³abo¶ci czy zw±tpienia siêgasz po pismo ¶wiête i problemy znikaj±.
Ale dlaczego to nie dzia³a na niektórych?
Wrócê jeszcz do w±tku: | Cytat: | | Jaka jest nasza wiara? |
Cz³owiek jest istot± niezwykle s³ab± i grzeszn±. Na swoim przyk³±dzie mogê powiedzieæ, ¿e czêsto co¶ postanawiam, ale niestety nie zawsze dotrzymujê SOBIE danej obietnicy.
Wiara to w³a¶nie realizacja swych postanowieñ przed Bogiem i samym sob±. Tylko z t± realizacj± jako¶ zawsze s± problemy...
A ci co zapominaj± o Bogu, niestety, s± jak samochód bez hamulców.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
Atomek
Do³±czy³: 26 Lip 2005
Posty: 90
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa
|
| Wys³any: Czw 14:46, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
| As napisa³: | Modlitwa przypomina nam co i jak powinni¶my czyniæ na chwa³ê Pana i dobra bli¼niego. Jak¿e czêsto w chwilach s³abo¶ci czy zw±tpienia siêgasz po pismo ¶wiête i problemy znikaj±.
Ale dlaczego to nie dzia³a na niektórych? |
Kto nie spróbowa³ modlitwy, ten nie wie co traci. Zawsze samemu trzeba zrobiæ ten pierwszy krok. Nie da siê pomóc komu¶, kto nie chce pomóc sam sobie. Ka¿dy najpierw sam musi siê postaraæ.
Mo¿e to nie najlepsze porównanie, ale z modlitw± jest trochê tak jak z korzystaniem z banku: najpierw wp³aca siê dobre s³owa i uczynki, a potem bank wyp³aca wszystko co zosta³o wp³acone i to z procentem.
Jest takie przys³owie: jak trwoga, to do Boga. Czasem dopiero jaki¶ wstrz±s, ¶mieræ bliskiej osoby zbli¿a do Pana Boga i wtedy dopiero np. czytaj±c Pismo ¦wiête, dostrzega siê Jego moc, potêgê, mi³osierdzie, dobro, sprawiedliwo¶æ, itd. Dostrzega to ma³o powiedziane. Dziêki modlitwie mo¿na tego wszystkiego do¶wiadczyæ.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
Atomek
Do³±czy³: 26 Lip 2005
Posty: 90
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa
|
| Wys³any: Czw 17:21, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | A dzi¶ to ¶wiat zwariowa³, wszystko przewrócone do góry nogami, samo zgorszenie i absurdy...
Czy to prawda? |
Nie, ale faktycznie ¶wiat wariuje. Chodzi o to, ¿eby nie daæ sie zwariowaæ.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
| Autor |
Wiadomo¶æ |
As
Administrator
Do³±czy³: 30 Cze 2005
Posty: 1224
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 3 razy
Ostrze¿eñ: 0/1
Sk±d: Warszawa-Goc³aw
|
| Wys³any: Czw 14:03, 05 Sty 2006 Temat postu: Nowy Rok AD 2006 |
|
|
Chcemy, czy te¿ nie, nadszed³ nowy rok. Czas na krótkie podsumowanie naszego forum.
Wydawa³o mi siê, ¿e bêdzie ono doskona³± okazj± do wymiany opinii, pogl±dów, dzielenia siê do¶wiadczeniem, prób± zaprezentowania swych talentów, wirtualn± komunukacj± parafian, twórcz± krytyk± chybionych decyzji i postêpowania.
Rzeczywisto¶æ zweryfikowa³a jednak moje wyobra¿enia. Co prawda zarejestrowa³o siê ... a¿ 11 userów, ale jaka jest ich aktywno¶æ to tu mo¿na zobaczyæ.
Czêsto zastanawiam siê nat tym "co ja tutaj robiê"?
Czy warto, by to forum nadal istnia³o? Bo je¶li to ma byæ tylko mój pustelniczy monolog, to byt jego nie ma ¿adnego uzasadnienia. A mo¿e siê mylê? 
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Mo¿esz pisaæ nowe tematy
Mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
fora.pl - za³ó¿ w³asne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
U¿ytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj siê, by sprawdziæ wiadomo¶ci
Zaloguj
